Do Kancelarii zgłosili się klienci, którzy otrzymali decyzję o ustaleniu odpłatności za pobyt bliskiej im osoby w Domu Pomocy Społecznej…
Bronimy przedsiębiorców przed nadużyciem prawa rekompensaty 40 euro za każdą fakturę.
Do Kancelarii zgłaszają się drobni przedsiębiorcy, którzy niespodziewanie otrzymują od dostawców wezwania do zapłaty, a następnie pozwy i nakazy zapłaty rekompensaty 40 euro za każdą fakturę. Sprawa tych powództw przybiera na sile w związku z sytuacją gospodarczą i ostatnimi wyrokami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Kancelaria podejmuje się doradztwa i prowadzenia obrony przed tego typu pozwami.
Rekompensata 40 euro za każdą fakturę po spłacie długu?
Sytuacja, z którą przychodzą do kancelarii klienci, jest powtarzalna. Przez długi czas współpracowali z dostawcą, ale z czasem zaprzestali tej współpracy lub działalności. Przyczyny są różne – zamknięcie działalności gospodarczej, zmiana planów życiowych czy też zmiana dostawcy.
Wspólny jest natomiast problem. Niespodziewanie odbierają przesyłkę, a w niej – wezwanie do zapłaty, długa lista należności i naliczenie wysokich rekompensat. Dostawca często odrębnie dochodzi także skapitalizowanych odsetek.
Dostawca żądanie zapłaty motywuje art. 10 Ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (dalej: NadmOpTransHandlU). Rekompensata za opóźnienie w transakcjach handlowych, bo tak jest nazywane to roszczenie, jest standardowo dochodzone w postępowaniu o zapłatę od dłużników, z którymi zawarto transakcję handlową.
Rekompensata za odzyskiwanie należności służy dyscyplinowaniu niesolidnych dłużników, którzy albo nie płacą w ogóle, albo uchylają się od zapłaty długu do momentu podjęcia wobec nich działań windykacyjnych. W takim przypadku też to narzędzie prawne ma swoje uzasadnienie, a jednocześnie pozwala wierzycielowi na zrekompensowanie kosztów odzyskiwania należności.
Art. 10 NadmOpTransHandlU
1. Wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, rekompensata za koszty odzyskiwania należności, stanowiąca równowartość kwoty:
1) 40 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego nie przekracza 5000 złotych;
2) 70 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest wyższa niż 5000 złotych, ale niższa niż 50 000 złotych;
3) 100 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest równa lub wyższa od 50 000 złotych.
Kiedy rekompensata 40 euro może być nadużyciem prawa? Case study.
Problem w tym, gdy dostawca dochodzi należności, które zostały już dawno zapłacone. Ponadto jeśli opóźnienia w płatności są niewielkie i w trakcie współpracy akceptowane przez dostawcę, może to stanowić nadużycie prawa do rekompensaty. Niejednokrotnie zapewnienia przedstawicieli dostawcy co do akceptowanego terminu opóźnienia płatności mogą wpływać bezpośrednio na niewielkie opóźnienia w płatności.
Specyfika działalności przedsiębiorcy może polegać na tym, że dostawy są dokonywane często (na bieżąco), ale też nie są duże. Wiele dostaw płatnych jest gotówką, co wymaga spotkania w celu zapłaty, a to nie dochodzi do skutku przez wiele dni. Stąd wiele faktur, wiele krótkich opóźnień i finalnie wiele rekompensat za opóźnienie w transakcjach handlowych.
W niektórych sprawach sposób rozliczania przez dostawcę kolejnych dostaw może bezpośrednio wpływać na przypisanie winy przy opóźnieniu w płatności. Jeśli kupujący oferował płatność gotówką przy dostawie towaru, natomiast dostawca nie przyjmował zapłaty, możemy mieć do czynienia ze zwłoką wierzyciela z przyjęciem zapłaty.
Wątpliwość prawne może budzić sytuacja, gdy roszczenia kierowane są po długim czasie i do przedsiębiorców, którzy z różnych powodów współpracę z dostawcą przerwali / zakończyli.
Jak się bronić przed rekompensatą 40 euro?
Choć orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w ostatnich latach mocno wspiera wierzycieli, którzy chcą dochodzić rekompensaty za odzyskiwanie należności od każdej faktury, niezależnie od innych faktów, to wciąż istnieją prawne możliwości obrony przed takimi roszczeniami.
W takim wypadku polskie sądy wciąż wskazują na możliwość obrony przed takimi powództwami na podstawie zarzutu nadużycia prawa, o którym mówi art. 5 KC.
art. 5 Kodeksu cywilnego
Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.
Wskazuje się, że możliwość obrony w tym obszarze przyjmuje zarzut naruszenia zasad współżycia społecznego i uczciwości kupieckiej. W takim wypadku polskie sądy wciąż wskazują na możliwość obrony przed takimi powództwami na podstawie zarzutu nadużycia prawa, o którym mówi art. 5 KC.
Więcej na ten temat możesz przeczytać w artykule o sposobach obrony przed rekompensatą 40 euro.
Wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu – II Wydział Cywilny Odwoławczy z dnia 17 października 2023 r., II Ca 881/23
W świetle tego judykatu wydaje się wykluczone odmawianie prawa do rekompensaty bądź jego ograniczanie przez zastosowanie klauzuli generalnej z art. 5 KC Można się zastanawiać, czy jednak w wyjątkowych sytuacjach art. 5 KC nie znajdzie jednak zastosowania. Co prawda teza wyroku jest kategoryczna, ale TSUE dokonał wykładni art. 6 ust. 1 dyrektywy 2011/7 UE w konkretnych okolicznościach sprawy, w szczególności w odniesieniu do porównania kwoty ustawowej rekompensaty do kwoty długu, co zawarł też w wymienionej tezie. Mając na uwadze, że trudno wykluczać zasady współżycia społecznego w procesie stosowania prawa, gdy brak zastosowania będzie skutkować szczególnie drastycznymi rezultatami dla dłużnika, wydaje się, że nie można z góry wykluczyć wyjątkowego zastosowania art. 5 KC Nie zmienia to oceny, że orzeczenie wskazuje jednoznaczny kierunek wykładni i stosowania prawa, celem zapewnienia skuteczności prawu UE i realizacji celów dyrektywy.
Praktyka procesowa postępowania o rekompensatę 40 euro
Obrona przed rekompensata 40 euro wymaga przedstawienia sądowi takiego materiału dowodowego, który skłoni sąd do uznania zarzutu nadużycia prawa. Żeby to jednak zrobić, najpierw trzeba:
- zostać pozwanym przed sądem,
- złożyć skutecznie sprzeciw od nakazu zapłaty,
- udowodnić swoje racje przed sądem.
Nie dziwi, że wielu drobnych przedsiębiorców mrozi taka perspektywa. Jednocześnie roszczenia są zwykle na tyle wysokie i dolegliwe, że zmuszają do rozważenia obrony. Jaka jednak realną wartość dla przedsiębiorcy przedstawia to, że obroni się przed takim pozwem?
Jeśli po jednej stronie mamy dużego dostawcę z nieprzebranymi zasobami finansowymi i prawniczymi, a po drugiej drobnego przedsiębiorcę, to całe zjawisko przypomina starcie Dawida z Goliatem,.
Na szczęcie postępowanie sądowe pozwala na przedstawienie racji obu stronom na równych zasadach. Podjęcie skutecznej obrony wymaga jednak profesjonalnej wiedzy i znajomości procedury cywilnej. W tym właśnie zakresie wspieramy naszych klientów, ponieważ uważamy, że tego typu sprawy nie powinny zostawać bez odpowiedzi.
Obrona przed rekompensatą 40 euro – oferta kancelarii
Zdajemy sobie sprawę, że gdy sprawa sprowadza się do oszczędzonych środków i ewentualnej satysfakcji z wygranej, pierwszym wyzwaniem dla prawnika jest przekonanie, że należy działać, a nie stać się kolejnym numerem w statystyce osób, które dały za wygraną.
Zapraszamy do kontaktu w sprawie pomocy w obronie przed roszczeniem o zapłatę rekompensaty w euro. Przygotowaliśmy ofertę, która uwzględnia specyfikę tych spraw, szanse na wygraną i wszystkie te czynniki bierze pod uwagę przy wynagrodzeniu.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, skorzystaj z bezpłatnej konsultacji.